Źródło |
Kto
nie słyszał o dzielnym Don Kichocie i jego giermku Sanczo Pansie? Ich przygody
do dzisiaj bawią i nie tracą na swojej aktualności. Co więcej, walka z
wiatrakami stała się już głęboko zakorzenionym synonimem beznadziejnej
potyczki, bez szans na zwycięstwo. Jednak czy my tak naprawdę wiemy kim był don
Kichot i jego giermek? Jak zaczęła się ich znajomość, jakie przeciwności losu
musieli pokonać i jakimi torami toczyły się ich losy? Postać don Kichota jest
już ikoną w kulturze masowej, jednak ile osób czytało o jego niezwykłych
przygodach?
Tytuł: Don Kichot z La Manchy
Autor: Miguel de Cervantes
Wydawnictwo: MG, 2014
Strony: 1024
Ocena: 5,5/6
Za egzemplarz książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu MG.
Historia
don Kichota to historia pewnego szlachcica, który naczytawszy się ksiąg
rycerskich sam postanowił zostać błędnym rycerzem, który wyruszy w świat i
będzie pomagał biednym, bronił dziewic i wymierzał sprawiedliwość. Jednak każdy
błędny rycerz musiał mieć swoją damę serca. W związku z tym, don Kichot także musiał
ją sobie znaleźć. Władczynią jego serca stała się Dulcynea z Toboso, która dla
naszego bohatera była najpiękniejszą i najszlachetniejszą dziewicą chodząco po
ziemi, a dla wszystkich innych córką zwykłego wieśniaka. Prawdziwy błędny
rycerz oprócz damy serca powinien mieć również swojego giermka. Rolę tę przyjął
na swoje barki poczciwy Sanczo Pansa, który opuścił żonę i dzieci, by służyć
wiernie odważnemu rycerzowi.
Powieść
Miguela de Cervantesa to książka, w której przygoda goni przygodę, absurd
popędza absurd, a wszystko to ubarwione postaciami don Kichota i Sancza Pansy
jest gwarancją świetnej rozrywki. Autor napisał monumentalne dzieło, które w
formie kroniki opisuje niezwykłe przygody błędnego rycerza z La Manchy. Mnogość
przygód tego niecodziennego rycerza, liczne historie miłosne i awanturnicze, a
także humor przebijający się z kart tej książki to wyznaczniki tego dzieła.
W książce
oprócz dwójki głównych bohaterów (do których możemy dodać postać Dulcynei,
która cały czas zaprząta myśli don Kichota) występuje cała plejada postaci,
które spotykają na swej drodze błędnego rycerza. Są to zarówno nieszczęśliwie zakochani
młodzieńcy, szlachcice, karczmarze, piękne niewiasty, pastuszkowie, jak i
duchowni. Jednak wszystkich łączy jedno – każdy z nich uważa, że don Kichotowi
brakuje piątej klepki. Błędnego rycerza biorą za szaleńca, a jego giermka za
głupca, który wierzy we wszystko co powie jego pan.
Długo
jeszcze mogłabym pisać o przezabawnym rycerzu i jego giermku. Autor stworzył
bohaterów komicznych, jednak ich wypowiedzi odznaczają się czasami mądrością,
której próżno przypisać szaleńcom. Jeżeli macie ochotę na przygody w rycerskim
stylu, wyśmienity humor połączony z morałem i ciekawych bohaterów to sięgajcie
po „Don Kichota z La Manchy”. Zobaczcie w ilu zdarzeniach (tych realnych i
zmyślonych) brali udział don Kichot i Sanczo, ile z nich zakończyło się
powodzeniem, a ile należy zaliczyć do porażek błędnego rycerza. W końcu
przekonajcie się czy spotkanie tego rycerza na swej drodze to szczęście i
wybawienie, czy też wręcz przeciwnie.
Tytuł: Don Kichot z La Manchy
Autor: Miguel de Cervantes
Wydawnictwo: MG, 2014
Strony: 1024
Ocena: 5,5/6
Za egzemplarz książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu MG.
Książkę zamierzałam kiedyś przeczytać, więc może się skuszę :). Okładka w każdym razie jeszcze tylko bardziej zachęca - taka wyrazista :)
OdpowiedzUsuńPolecam! I nie tylko ze względu na okładkę ;)
UsuńJaka piękna okładka! Jak ja czytałam tę książkę, to na pewno nie była taka barwna ;P
OdpowiedzUsuńTak,okladka bardzo piekna i chociazby ze wzgledu na nia mam wielka ochote siegnac po te ksiazke :)
UsuńOkłada świetna, ale treść jest równie wyrazista :)
UsuńNowe wydanie, chętnie się skuszę:)
OdpowiedzUsuńPowiem tak - to wydanie od wydawnictwa MG jest prawdziwą perełką w mojej biblioteczce!
OdpowiedzUsuńTak. Książka świetnie prezentuje się na półce :)
UsuńRewelacyjna książka ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100% :)
UsuńWidzę, że książka posiada same plusy :) Z chęcią poznam te przygody błędnego rycerza :)
OdpowiedzUsuńJedyny minus (choć, zdaję sobie sprawę, że dla niektórych to będzie plus) to taki, że autor ma czasami upodobanie do wtrącania historii pobocznych. Nie mogę powiedzieć, żeby nie były ciekawe, ale ja wolałam czytać o don Kichocie :)
UsuńCzytałam i bardzo mi się podobało! Polecam wszystkim :)
OdpowiedzUsuńNiby klasyka, więc warto byłoby przeczytać, ale jakoś nie ciągnie mnie do takich humorystycznych książek, raczej wolę te smutniejsze.
OdpowiedzUsuńJa z kolei lubię od czasu do czasu sięgnąć po książki, które wywołują uśmiech na twarzy :)
UsuńO rycerzach chętnie bym poczytała, ale chyba nie w takiej komicznej formie :)
OdpowiedzUsuńAutor chciał pokazać zgubne skutki literatury rycerskiej.
UsuńDon Kichot wyrusza w świat, bo pomieszało mu się w głowie od nadmiaru takiej literatury :) Komiczna forma jest tutaj chyba jedną opcją ;)
Miałam fragmenty "Don Kichota" na maturze i bardzo miło je wspominam, dlatego chętnie zapoznam się z całą historią :-) No i w końcu - to już klasyka :-)
OdpowiedzUsuńGorąco zachęcam ;) Lektura tej książki to naprawdę świetna zabawa :)
UsuńO tym tytule słyszałam o mam wielką ochotę przeczytać:)
OdpowiedzUsuńksiążka nie jest dla mnie, ale dobrze o niej napisałaś
OdpowiedzUsuńhttp://spojrzenie-rosie.blogspot.com/
Książka mam z całą pewnością w planach. Bardzo zachęciłaś mnie do jej lektury. Nie spodziewałam się, że książka będzie aż tak ciekawa. Nie zostaje mi nic, jak tylko jak najszybciej zabrać się za jej lekturę :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że udało mi się Cię zachęcić :) Książka dostarcza świetnej rozrywki i jest napisana w bardzo przystępny sposób :)
UsuńKsiążkę czytałam jeszcze w szkole, ale rzeczywiście o taki piękny egzemplarz można się śmiało pokusić ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam, to ważny utwór, przydatny potem do wyłapywania nawiązań i budowania kontekstów w literaturze późniejszych epok. :) Ale wiesz, ta okładka wcale mi się nie podoba, wolałabym coś bardziej pomysłowego. ;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście okładka jest prosta, ale mi się podoba. Jak na nią patrzę to myślę o Dulcynei ;)
UsuńI również uważam, że "Don Kichot" to bardzo ważny utwór :)
Oj bardzo chcę przeczytać tą książkę. I chyba sobie ją po świętach zamówię
OdpowiedzUsuńO książce oczywiście słyszałam, ale jej nie czytałam. Nie wiem czemu, ale wydawało mi się, że jest to typ klasyki straszliwie trudnej do czytania, coś jak "Moby Dick", którego kilka razy próbowałam czytać i poddawałam się po kilku stronach. A tu widzę, że książka ciekawa, napisana z humorem i warto po nią sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc ja też trochę obawiałam się tej książki. Po pierwsze - czas powstania, a po drugie objętość. Jednak okazało się, że "Don Kichota" czyta się naprawdę przyjemnie. Oczywiście trzeba poświęcić na książkę trochę czasu, bo to nie lektura na jeden, czy dwa wieczory, ale zdecydowanie warto. Jedyne co mnie trochę rozpraszało to rozbudowane i kwieciste wypowiedzi bohaterów - no, ale cóż... Tak się kiedyś pisało ;)
UsuńMam w planach lekturę, ale to może w wakacje, sądzę, że mogłaby mi się jej znajomość przydać do matury, a do tego chcę sie trochę pośmiać. :) Świetne jest to nowe wydanie. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Myślę, że ta książka dostarczy zarówno rozrywki, jak i wiedzy, która może być wykorzystana na maturze ;) W końcu "Don Kichot" to już klasyka :)
Usuńzapowiada się naprwadę ciekawie.
OdpowiedzUsuńsięgnę po wszystko co związane z księżniczkami, rycerzami i innymi potworami z bajek, baśni itd, więc napewno będę się za nią rozglądać :)
PIF-PAF! Zostałaś nominowana. Jeśli nie chcesz się bawić w Liebster Blog Award, nic nie szkodzi, nie trzeba. Zostałaś wyróżniona jako fajna osoba, która stworzyła coś naprawdę wyjątkowego i Cię polubiłam:)
OdpowiedzUsuńhttp://rozkminyhadyny.blogspot.com/2015/04/kolorowe-jajka-milion-pytan-i-koncert.htm
Czytałam Don Kichota jeszcze w liceum, chętnie był wróciła - ale w tym nowym tłumaczeniu Charchalisa, żeby móc docenić humor:)
Bardzo dziękuję ;)
UsuńMyślę, że któregoś dnia sięgnę, bo ostatnio mi brakuje lektur z humorem :)
OdpowiedzUsuńWydanie przepiękne i choc czytałem tę książkę cały miesiąc, jestem nią zachwycony :)
OdpowiedzUsuńMnie zajęło przeszło 2 tygodnie jej przeczytanie :) Choć przyznam się, że w międzyczasie czytałam też coś innego, żeby wrócić do "współczesnego" świata ;)
UsuńPewnie, że chcę przeczytać. Byłam nawet w rejonach Don Kichota w Hiszpanii, mam mnóstwo zdjęć z jego podobiznami i wiatrakami :))
OdpowiedzUsuńNo to rzeczywiście pozycja obowiązkowa! Ja też bym się chętnie wybrała w te rejony :)
Usuń"Powieść Miguela de Cervantesa to książka, w której przygoda goni przygodę, absurd popędza absurd, a wszystko to ubarwione postaciami don Kichota i Sancza Pansy jest gwarancją świetnej rozrywki." -----> zachęciłaś mnie :D
OdpowiedzUsuńAkurat juro na polskim będziemy oglądać film:) Z chęcią przeczytam
OdpowiedzUsuń