niedziela, 13 lipca 2014

A. Christie, I nie było już nikogo


Źródło: http://www.agathachristiekolekcja.pl/
            „Morderstwo w Orient Expressie” nie zrobiło na mnie tak wielkiego wrażenia, na jakie byłam nastawiona. Dlatego do „I nie było już nikogo” (czy też „Dziesięciu Murzynków”) podeszłam z „czystą głową”. Może to i dobrze, bo muszę przyznać, że książka wciągnęła mnie bez reszty i przeczytałam ją w jedno popołudnie. Jest to jeden z najlepszych kryminałów jakie ostatnio czytałam!

            Można by powiedzieć, że bardzo prosty pomysł na fabułę przerodził się w coś naprawdę godnego uwagi. Otóż, dziesięć nieznanych sobie osób zostaje zaproszonych na tajemniczą wyspę. Każdy dostał specjalne zaproszenie, które nie wzbudza żadnych podejrzeń. Jedni przyjeżdżają w celach zawodowych, inni w celach towarzyskich. Gdy już znajdują się na wyspie okazuje się, że nie ma gospodarzy, a w pokojach gości znajduje się wierszyk o dziesięciu Żołnierzykach (w wersji pierwotnej o Dziesięciu Murzynkach). Nagle goście zaczynają po kolei ginąć i to w sposób, jaki został opisany w dziecięcej rymowance.

            Muszę przyznać, że Christie stworzyła tak żywych i prawdziwych bohaterów, że trudno było nie wczuć się w akcję książki. Każdy z nich był zupełnie inny, a jednak zostali opisani tak dokładnie i przemyślanie, że nie ma mowy o żadnym powierzchniowym przedstawieniu! To samo tyczy się mistrzowsko skonstruowanej intrygi, która sprawia, że nasze szare komórki działają na najwyższych obrotach. W wypadku tej książki nie jestem w stanie do niczego się przyczepić i stwierdzam, że jest to pozycja obowiązkowa dla fanów kryminału. Chociaż, przyznaję, że bardziej klimatyczny tytuł to według mnie „Dziesięciu Murzynków”, ale skoro został już zmieniony to nic nie zrobimy.

Tytuł: I nie było już nikogo
Autor: Agatha Christie
Wydawnictwo: Dolnośląskie, 2014
Ocena: 6/6

12 komentarzy:

  1. No nie do wiary ! Właśnie mam w domu tę książkę i zamierzam ją zacząć czytać dziś wieczorem. Tak pochlebna recenzja utwierdziła mnie w przekonaniu, że dokonałam słusznego wyboru.
    Pozdrawiam, M

    OdpowiedzUsuń
  2. Podoba mi się to Dolnośląskie wydanie Christie. Jest bardzo gustowne. Z tą książką nie miałam do czynienia, ale to żadna nowina, że ta autorka jest po prostu mistrzynią w swojej dziedzinie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Od tej książki zaczęła się moja miłość do Agaty. Uwielbiam ją :)

    OdpowiedzUsuń
  4. wlasnie jestem w polowie czytania owej ksiazki i jest na prawde wciagjaca! Styl pisania jest w moim goscie takze obiecuje sobie, ze przeczytam pozostale pozycje autorki :) pozdrawiam! AS

    OdpowiedzUsuń
  5. Z kryminałów Christie ten właśnie jest moim ulubionym :)
    Mnie też bardziej podobał się tytuł "Dziesięciu Murzynków", ale cóż, uznano, że jest niezgodny z poprawnością polityczną. A kilka dni temu przeczytałam "Samotna wiosną" tej autorki. To nie kryminał, ale bardzo ciekawa powieść o kobiecie w średnim wieku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam, że Christie to nie tylko kryminały, ale szczerze mówiąc nigdy nie obiła mi się o uszy żadna książka spoza tego gatunku. Będę musiała się za nimi obejrzeć :)

      Usuń
  6. Podoba mi się, że Wydawnictwo Dolnośląskie pokusiło sie o wydanie Christie w tak fajny sposób. Twarda oprawa i sama grafika wyszła świetnie. Aż miło zaopatrzyć się z coś takiego na własne półki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też się bardzo podoba i mam nadzieję, że uda mi się zebrać kilka (lub kilkanaście) książek z tej kolekcji :)

      Usuń
  7. Może kiedyś wpadnie w moje ręce ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. To moja ukochana książka Christie!:) I dla mnie tytuł jest lepszy niż Murzyniątka;)) Nie przemawia do mnie jednak to wydanie - najbardziej lubię kieszonkowe, te, które wychodziły po czarnych okładkach:)

    OdpowiedzUsuń
  9. ksiazka baaardzo wciagajaca! pochlonelam ja w dwa dni :) nie idzie jej odrzucic po przeczytaniu pierwszych stron :) jedna z lepszych, ktore ostatnio czytalam :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetna książka , jedna z jej najlepszych książek , bardzo ciekawa recenzja , podoba mi się Twój blog ;)

    OdpowiedzUsuń