czwartek, 20 kwietnia 2017

M. Siembieda, 444 (recenzja przedpremierowa)


Źródło

            Istnieje proroctwo, które mówi, że co 444 lata, począwszy od roku 1000, na świecie pojawią się czterej wybrańcy, którzy będą w stanie pojednać chrześcijaństwo z islamem. Wybraniec będzie pochodził z królewskiego rodu, jego rodzice będą wyznawcami dwóch różnych religii, a na czole będzie miał znamię w kształcie czwórki. Pewnego dnia o proroctwie dowiaduje się Jan Matejko, a jego dzieło, „Chrzest Warneńczyka”, stanie się kluczem do zrozumienia proroctwa dla późniejszych pokoleń. Problem jednak w tym, że obraz ten zostaje skradziony i staje się najbardziej poszukiwanym dziełem sztuki w Polsce, a próby jego odnalezienia podejmuje się prokurator IPN Jakub Kania.

wtorek, 11 kwietnia 2017

A. Dumas, Trzej muszkieterowie


Źródło

            Pozwólcie, że opowiem Wam o dzielnym D’Artagnanie i jego trzech kompanach – Atosie, Portosie i Aramisie. Będzie to historia o wielkiej przyjaźni, odwadze, miłości, zdradzie i najlepszych przygodach. Pozwólcie przenieść się do XVII-wiecznej Francji, do czasów Ludwika XIII, Anny Austriaczki i młodego kardynała Richeliue. Do czasów, kiedy to młodzi, przystojni muszkieterowie uganiali się za pięknymi damami, a ich miłosne podboje nie zawsze kończyły się tak, jakby sobie tego życzyli. Jesteście zaciekawieni? „Trzej muszkieterowie” czekają na odkrycie.

wtorek, 4 kwietnia 2017

D. Stratigakos, Dom Hitlera


Źródło

            Czy myśląc o zbrodniarzach wojennych myślicie o ich domach? O miejscach, gdzie odpoczywali, jedli posiłki, spali i mogli zaszyć się we własnych czterech ścianach? Przyznam się szczerze, że ja nie. Nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby zastanawiać się jak wyglądał salon lub sypialnia osoby odpowiedzialnej za ludobójstwo. Myślimy raczej o ich psychice, historiach z dzieciństwa i innych podobnych rzeczach, które mogły wpłynąć na ich działania. A przecież każdy człowiek ma swój dom, swoje miejsce na ziemi, do którego wraca myślami, gdy jest daleko. Nie inaczej było z Adolfem Hitlerem.

wtorek, 28 marca 2017

Zapowiedzi wydawnicze: kwiecień 2017

Cześć :)


Nie wiem jak to się stało, ale dopiero kilka dni temu zorientowałam się, że zapomniałam o zapowiedziach na marzec. W tym miesiącu jednak pamiętam, więc poniżej kilka kwietniowych nowości, które będzie można zobaczyć na półkach w księgarniach.

niedziela, 26 marca 2017

R. Harris, Konklawe


Źródło

            W dniu, w którym umiera niepopularny w kurii papież rozpoczyna się walka o władzę. Dziekan Kolegium Kardynalskiego, kardynał Lomeli, ma za zadnie przeprowadzić konklawe. Duchowny był blisko z papieżem, jednak w tygodniach poprzedzających śmierć Ojca Świętego, Lomeli zmagał się z kryzysem wiary. W tych okolicznościach sędziwy kardynał nie do końca jest pewien, czy będzie w stanie udźwignąć ciężar odpowiedzialności, która na niego spadła. W dodatku, tuż przed rozpoczęciem obrad, w Watykanie pojawia się kardynał z Filipin, którego zmarły papież mianował in pectore. Do uszu dziekana zaczynają docierać też niepokojące informacje dotyczące głównych faworytów i sam musi zdecydować co z tą wiedzą ma zrobić.

czwartek, 23 marca 2017

G.R.R. Martin, Nawałnica mieczy. Krew i złoto


Źródło

            Saga Pieśni Lodu i Ognia sprawia, że moja spora niechęć do książek fantastycznych maleje w zawrotnym tempie. George R.R. Martin pisze tak, że opasłe tomy czyta się jak cienkie książeczki. „Nawałnica mieczy. Krew i złoto” to druga część trzeciej części sagi, a ja mogę się jedynie cieszyć, że jeszcze kilka tomów przede mną. Jedno jest pewne – każda część zapewnia sporą dawkę wrażeń.  

niedziela, 12 marca 2017

J. Fedorowicz, Święte krowy na kółkach


Źródło

            Jacek Fedorowicz, satyryk, aktor, dziennikarz, z wykształcenia artysta malarz. Urodzony w 1937 roku w Gdyni, jako mały chłopiec przeżył powstanie warszawskie, a jako dorosły mężczyzna współpracował ze Stanisławem Bareją czy tworzył słynny Dziennik Telewizyjny. „Święte krowy na kółkach” to zbiór felietonów, które dotykają przeróżnych tematów. Od polityki, poprzez sport, jak i teksty dotyczące Warszawy i języka polskiego, do osobistych przemyśleń. Fedorowicz pisze o rzeczach, o których pewnie sami myślimy i które denerwują nas wszystkich w równym stopniu, jak na przykład wiosenne roztopy, które odsłaniają psie kupy na trawnikach.