Źródło |
Nawet
w dzisiejszych czasach kobiety podróżniczki nie mają łatwo. W XIX wieku ich
wyprawy były z natury rzeczy jeszcze bardziej niebezpieczne. Każda z kobiet,
która zdecydowała się na podróż w nieznane, musiała pogodzić się z wielkimi
wyrzeczeniami, niewygodami i oskarżeniami o niemoralne prowadzenie. W
ówczesnych czasach kobiety nie zapędzały się do dżungli, na pustynie, Syberię,
czy w Himalaje. Większość niewiast siedziała przy kominku, spotykała się z
ludźmi ze swojej klasy i szydełkowała. Nie dla wszystkich jednak
spędzanie życia przy kominku było tym, czego pragnęły. Znalazło się kilka
takich, które zawstydziły mężczyzn i pokonały własne słabości, realizując swoje
marzenia i zadziwiając ówczesne społeczeństwo.
Spotkania
z kanibalami, z plemionami, które nie miały nigdy wcześniej styczności z białym
człowiekiem, leczenie ludzi chorych na trąd, zgłębianie tajemnic Wschodu i
podróże dookoła świata. Oto, czym zajmowały się niektóre kobiety w XIX wieku.
Żadna z nich nie miała łatwo, każda musiała zmierzyć się ze strachem i
ekstremalnymi warunkami, ale żadna się nie poddała. Wiedziały czego chcą, wyruszając
w nieznane. Podczas podróży pisały pamiętniki, robiły notatki, korespondowały z
najbliższymi. Historia każdej z kobiet jest inna, jednak wszystkie, poza jednym
wyjątkiem, łączy to, że pochodziły z bogatych i szanowanych rodzin
europejskich. Były bogate, dobrze wychowane i mogły liczyć na spokojne i
dostatnie życie, wybrały jednak mieszkanie w dżungli, w lepiankach, namiotach, w
nieprzyjaznym dla Europejczyków klimacie i wśród ludzi, którzy nie wiedzieli
kto to dama z wyższych sfer i jak należy się z nią obchodzić.
Wolf
Kielich opisał w swojej książce czternaście kobiet, które zdecydowały się na
radykalny krok i wyruszyły w nieznane. W narrację zostały wplecione fragmenty korespondencji
i dzienników głównych bohaterek, które bardzo urozmaicają lekturę. Autor bardzo
plastycznie i szczegółowo przybliża sylwetki XIX-wiecznych podróżniczek i
opisuje ich wyprawy. Na końcu książki dołączona została bibliografia, więc
osoby chcące pogłębić swoją wiedzę będą miały punkt zaczepienia.
Jeżeli
macie ochotę poznać niesamowite kobiety z przeszłości, które wyprzedzały swoje
czasy, to śmiało sięgajcie po tę książkę. Większość z nich została zapomniana,
co jest niezwykle smutne, gdy już wiemy na co było stać te niezwykłe kobiety i
ile zawdzięcza im nauka. „Podróżniczki” to świetna książka, która zasługuje na
przeczytanie.
Tytuł:
Podróżniczki. W gorsecie i krynolinie przez dzikie ostępy
Autor:
Wolf Kielich
Wydawnictwo:
WAB, 2013
Strony:
301
Ocena:
5/6
Książka wprost dla mnie, koniecznie muszę przeczytać!
OdpowiedzUsuńDziewiętnasty wiek to czas niezwykłych podróżników. Pionierskie wyprawy, podboje. Wielki trud ludzi, o których warto dzisiaj czytać.
OdpowiedzUsuńLubię niekonwencjonalne podróże, z pewnością sięgnę po tę książkę:)
OdpowiedzUsuńMam tę książkę, ale jeszcze nie czytałam. Brzmi w sam raz dla mnie i dlatego od razu, jak o niej usłyszałam, kupiłam. Jakim cudem o niej zapomniałam?
OdpowiedzUsuńPrzyznam się szczerze, że u mnie ta książka też swoje odleżała, ale cieszę się, że w końcu się za nią zabrałam, bo naprawdę było warto ;)
UsuńKażda książka ma swój odpowiedni moment ;)
UsuńZapisana na listę do przeczytania:)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tej książce, a szkoda, bo chętnie przeczytam. Gdzieś w tyle głowy kołotała mi się myśl że nie wszystkie kobiety w XIX wieku siedziały przy kominkach, ale dopiero twoja recenzja mi ten fakt uświadomiła. Książkę chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie intrygująca lektura :)
OdpowiedzUsuńJa jestem jak najbardziej na tak! :)
OdpowiedzUsuń