Źródło |
Panna
Marple otrzymuje zadanie od nieżyjącego przyjaciela. Mężczyzna, którego poznała
w Indiach Zachodnich w swojej ostatniej woli poprosił ją o rozwiązanie zagadki
z przeszłości. Rezolutna staruszka zostaje wysłana na wycieczkę po angielskich
dworach i ogrodach, w czasie której musi wytężyć wszystkie swoje
detektywistyczne zdolności, by wypełnić wolę zmarłego. Mając niewielką wiedzę
na temat sprawy, panna Marple musi sama dojść do tego, czego oczekiwał od niej przyjaciel.
Spokojna wycieczka po angielskich posiadłościach szybko staje się polem
działania mordercy, który pragnie zapobiec ujawnieniu prawdy.
Tytuł: Nemezis
Autor: Agatha Christie
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Strony: 264
Ocena: 4/6
„Nemezis”
to jedna z ostatnich powieści Agathy Christie. Autorka po raz kolejny
przywołuje postać panny Marple, która staje się ucieleśnieniem bogini zemsty. Wykorzystując
swój zmysł obserwacji, przymykanie oka na wścibstwo starszych osób i znajomość
ludzkich charakterów staruszka z St. Mary Mead staje się idealną osobą do tego,
by odkryć tajemnicę z przeszłości. Zagadka kryminalna, jak to zwykle u Christie
bywa, została skonstruowana w taki sposób, by jej rozwiązanie zaskoczyło
czytelnika. Autorka nawiązuje w tej książce do innej powieści, „Karaibskiej
tajemnicy”, ale nieznajomość tego tytułu nie wpływa na odnalezienie się w
fabule „Nemezis”.
W
książkach Christie, mimo szerzących się w nich morderstw, daje się wyczuć nutkę
brytyjskiego humoru, który jest nieodłącznym elementem twórczości Królowej
Kryminału. W powieściach z panną Marple można również lepiej poznać mentalność
starych, angielskich panien. Ich wrodzona ciekawość do poznania wszystkich
plotek na temat sąsiadów, nieustanna chęć wypowiedzenia swoich mądrości
życiowych, czy ponarzekania na dolegliwości zdrowotne stały się atrybutami
głównej bohaterki, która za ich pomocą rozwiązuje zagadki kryminalne i
tajemnice z przeszłości. „Nemezis” jest bez wątpienia pozycją obowiązkową dla
wszystkich fanów panny Marple.
Tytuł: Nemezis
Autor: Agatha Christie
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Strony: 264
Ocena: 4/6
Jestem dużą miłośniczką Christie, choć przyznaję, że wolę Poirota od panny Marple. Szukam jakiejś pozycji na jej odczarowanie :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa chyba również mam dla Poirota odrobinę więcej sympatii, jednak i panna Marple ma swój urok :)
UsuńCzytałam! :D
OdpowiedzUsuń"I nie było już nikogo" tej autorki nie powaliło mnie na kolana, jednak mam zamiar sięgnąć jeszcze po jakiś kryminał, który napisała, z nadzieją, że będzie lepszy.
OdpowiedzUsuńMimo że w dalszym ciągu nie czytałam żadnej powieści Christie, to coś czuję, że Poirota znacznie bardziej polubię :)
OdpowiedzUsuńNemezis nie miałam jeszcze przyjemności czytać, a że chętnie poznam mentalność tych panien to chętnie zajrzę :)
OdpowiedzUsuńCzy przypadkiem ta książka nie była kiedyś wydana pod tytułem "Przeznaczenie"? Ja na razie poluję na "Różę i cis" tej autorki, potem pomyślę o "Nemezis".
OdpowiedzUsuńTak, z tego co wiem, książka została kiedyś wydana pod tym tytułem. Jednak "Nemezis" pasuje według mnie lepiej :)
UsuńChociaż w kryminałach Christie rozsmakowałam się na dobre, to z Panną Marple jeszcze za mało miałam do czynienia, by ją w pełni docenić. "Nemezis" na pewno przeczytam, stoi sobie już zresztą na półce i czeka na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńZaczęłam właśnie czytać serię z Panną Marple, wiec po Nemezis obowiązkowo też sięgnę, ale mimo wszystko czytając te powieści to już nie to samo.. bez Poirota, tak jakoś dziwnie.
OdpowiedzUsuńKiedyś przeczytam :)
OdpowiedzUsuńPowinnam przeczytać :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie przeczytałam.
OdpowiedzUsuńMam w swoich planach ;)
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze tej książki, ale to Agatha, więc na pewno kiedyś przeczytam :)
OdpowiedzUsuńOd dzisiaj zapraszam w nowe miejsce - http://monweg.blogspot.com/
Mam mieszane uczucia co do książek Christie. Raz zdarzy się bezbłędny kryminał, a innym razem coś zupełnie odwrotnego. Akurat nigdy wcześniej nie zetknęłam się z postacią panny Marple, a sama fabuła brzmi interesująco, więc może sięgnę po tę książkę :)
OdpowiedzUsuńrównież czytałam w tym miesiącu.Christie,jak zawsze,wyprowadziła mnie w pole...podejrzewałam bowiem kogoś innego!jednym słowem mistrzyni,o niepowtarzalnym pisarskim stylu...😊
OdpowiedzUsuń