Źródło: http://wydawnictwoswiatksiazki.pl/ |
Jest to historia zwykłej rodziny –
mama, tata i dwójka dzieci. Naszym narratorem jest Grace – matka dwójki dzieci
– nastoletniej Jenny i małego Adama oraz żona gwiazdy telewizyjnej. Życie całej
rodziny ulega diametralnej zmianie w czasie zwykłego wydarzenia w szkole –
festynu sportowego, który staje się miejscem tragedii – pożaru szkoły. Na
pierwszy rzut oka wydaje się, że wszyscy znajdują się na boisku, a jeżeli byli
w budynku to zostali skutecznie ewakuowani. Niestety Jenny, córka naszej
bohaterki, pełniła dyżur pielęgniarki w szkole i została uwięziona w płonącym
budynku. Nie myśląca o niczym innym, jak tylko o bezpieczeństwie swoich dzieci,
Grace wpada do płonącego budynku, by uratować swoją córkę. W konsekwencji
zarówno Jenny, jak i Grace lądują w szpitalu w bardzo ciężkim stanie i z
marnymi szansami na wyzdrowienie. W czasie pobytu w szpitalu dusze matki i córki wydostają się ze swoich ciał i
mają szansę obserwować swoich najbliższych, którzy zrozpaczeni tragedią nie
zdają sobie sprawy, że obie kobiety towarzyszą im przez cały czas i są w pełni
świadome tego, co się wokół nich dzieje. Policja ustala, że szkoła została
specjalnie podpalona i rozpoczyna się śledztwo, którego częścią chcą być
zarówno matka, jak i córka, lecz mogą one jedynie obserwować działania swoich
bliskich.
Książka zmusza do refleksji. Mamy
tutaj motyw oddzielenia ducha od ciała, problem życia po śmierci oraz ogromnej
miłości macierzyńskiej. Autorka ukazuje nam matkę dwójki dzieci, która jest w
stanie poświęcić wszystko dla ich dobra. Grace jest matką, której życie kręci
się wokół rodziny. Dostrzega ona jednak to, że może zmarnowała swoją szansę na
karierę i takie myśli krążą po jej głowie, gdy wychodzi ze swojego ciała.
Przede wszystkim jest ona jednak matką, która chce zapewnić bezpieczeństwo
swoim dzieciom.
W książce znajdziemy także wątek
kryminalny – śledztwo policji w sprawie podpalenia, które prowadzi osobiście
zaangażowana szwagierka Grace. Być może śledztwo nie jest najważniejszą częścią
książki, jednak odnalezienie winnego staje się istotnym elementem w zrozumieniu
tragedii rodziny Grace. Skoro w książce występuje szkoła to nie zabrakło także
poruszenia relacji uczeń-nauczyciel. W tym wypadku główną postacią się młodszy
syn głównej bohaterki – Adam i jego ulubiony nauczyciel.
Mimo nagromadzenia różnych wątków i
motywów, muszę przyznać, że dopiero końcówka książki tak naprawdę mnie
wciągnęła. Cała historia opowiedziana jest przez Grace i otrzymujemy jej punkt
widzenia, wzbogacony o liczne wspomnienia i przemyślenia. Czasami było to dla
mnie dość nużące, choć dzięki temu dostaliśmy cały obraz kobiety, która
ucierpiała w czasie ratowania córki. Muszę jednak przyznać, że zakończenie
zrobiło na mnie ogromne wrażenie i zmusiło do refleksji. Polecam, choć nie
sądzę, że w najbliższym czasie sięgnę po inną pozycję autorstwa Rosamund
Lupton.
Tytuł: Potem
Autor: Rosamund Lupton
Wydawnictwo: Świat książki, 2012
Ocena: 4,0/6
Ja natomiast przy czytaniu tej książki, byłam nią zafascynowana cały czas. Język pisania aktorki strasznie mnie wciągał.
OdpowiedzUsuńPomysł na książkę był intrygujący.
Pozdrawiam :)
Opis książki wydaje mi się interesujący, dlatego niedługo przeczytam tą książkę i zobaczymy czy podzielę zdanie autorki recenzji :)
OdpowiedzUsuń